schronisko-mika

Szanowni Państwo,

W naszym schronisku znajduje się wiele spragnionych uczucia i domu psów i kotów , które z utęsknieniem czkają na ludzi chcących dać im prawdziwy dom i opiekę. W  schronisku przebywa przeciętnie  około 200-300 psów i 100- 300 (w zależności od pory roku) kotów różnych ras i wielkości.
 
Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt przyjmuje zwierzęta przez całą dobę, a wydaje nowym opiekunom w godzinach 10.00 - 14.00 i 15.00 - 17.00 przez wszystkie dni tygodnia (w niedziele i święta także)
 
Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt powstało w 1994 roku. Zostało zbudowane ze środków Gminy Miasta Krakowa oraz Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami.
 
Ten szczególny obiekt zabezpiecza zgodnie z Ustawą z dnia 13 września 1996 r. - o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, miejsce pobytu zwierzętom pozostawionym bez dozoru oraz organizuje ochronę przed bezdomnymi zwierzętami. 
 
Od kilku lat prowadzeniem schroniska zajmuje się Krakowskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami. Wspólnym wysiłkiem KTOZ i gminy udało się w przeciągu kilku ostatnich lat doprowadzić do sytuacji w której krakowskie Schronisko jest uważane za jedną z najlepiej prowadzonych placówek tego typu w Polsce.
 
Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt jest utrzymywane przede wszystkim z pieniędzy przekazywanych przez Miasto Kraków. Ponadto wspomagane jest ze środków zgromadzonych przez Krakowskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Krakowie oraz hojnych darów mieszkańców Krakowa.
 
  Była to straszna rudera: kuchnia, biuro i pomieszczenie z metalowymi klatkami. Dziurawe ściany, zimno, a kiedy w 1963 r. przyszła zima stulecia, w schronisku nie dało się wytrzymać. Wodę przynoszono z sąsiedniej wylęgarni drobiu, zaś odpady z rzeźni, którymi karmiono psy, dowożono tramwajem. Metalowe klatki działacze TOZ-u wymienili na budy, dziury zatkali szmatami i rozpoczęli starania o budowę nowego miejsca dla psów. Władze miasta zaproponowały kilka lokalizacji. Wybrano hektarową działkę przy ówczesnej ulicy Świerczewskiego (dziś Bukowskiej). Warunek był jeden: z uwagi na sąsiedztwo lotniska schronisko nie może przyjmować ptaków.Wszystkie zwierzęta w schronisku są zaszczepione (psy także na wściekliznę), odrobaczone i zaczipowane, a także wysterylizowane i wykastrowane. Jeśli ktoś adoptuje kociego czy psiego malucha, jeszcze przed kastracją czy sterylizacją, po jakimś czasie może przyjechać na bezpłatny zabieg.Po przybyciu do schroniska każde zwierzę trafia na dwutygodniową kwarantannę – w tym czasie może je odebrać tylko właściciel. Jeśli pies czy kot ma czipa, pracownicy schroniska kontaktują się z jego właścicielem; jeśli nie jest zaczipowane – pozostaje im czekać, aż ten sam się po nie zgłosi. Nowe zwierzę jest od razu szczepione, odrobaczane i odpchlane, a po kilku dniach również czipowane. Jeśli przez dwa tygodnie się nikt po nie nie zgłosi, przechodzi na własność schroniska i jest przygotowywane do adopcji, tzn. sterylizowane lub kastrowane. Gdy dojdzie do siebie po zabiegu, może szukać nowego domu.
© 2013-2024 PRV.pl
Strona została stworzona kreatorem stron w serwisie PRV.pl